piątek, 27 grudnia 2013

Wyszło szydło z Wełny (NIE Nr 44/2013)


Ziobro i Wełna

Dlaczego, pomimo naruszania prawa i niekompetencji, Marek Wełna z krakowskiej prokuratury apelacyjnej wciąż nie ponosi konsekwencji swoich czynów?
Dlaczego nikt go jeszcze nie wyrzucił?


Zniszczył małe firmy paliwowe. Dzięki niemu monopol przejęły wielkie korporacje paliwowe. Potentaci. Przypadek? Działał sam czy na zlecenie? Świadomie czy nie?

Glimar

1. W2004 r. prezes Witold Kuś i dziewięciu jego kontrahentów i współpracowników zostaje zatrzymanych pod zarzutem prania brudnych pieniędzy i działalności na szkodę firmy.
2. Areszty ciągną się latami, bez żadnych czynności procesowych.
3. w 2010 r. powstaje akt oskarżenia oparty na podstawie opinii biegłego Emila Antoniszyna.
4. Sąd nie znajduje w aktach żadnych dowodów winy. Powołuje biegłego na świadka. Ten mówi, że sporządził opinię na podstawie materiału prokuratorskiego. Nigdy nie miał dokumentów finansowych firmy. Sąd powołuje nowych biegłych, którzy stwierdzają, że oskarżeni działali na korzyść firmy, a nie tak jak twierdził poprzedni biegły.
5. Prokurator sam występuje o uniewinnienie oskarżonych z braku dowodów winy. Po ośmiu latach postępowania.
6. Rafineria Glimar padła. Zadomawia się w niej Lotos.

BGM

1. Firma, która miała stać na górze w hierarchii mafijnej, a jej prezesi mieli być hersztami mafii, jest opisywana przez wszystkie polskie media.
2. W 2003 r. Bobrek, Grochulski i Marszałek, twórcy firmy, trafiają do aresztu pod zarzutem oszustw podatkowych i wyłudzeń.
3. Rusza proces w Szczecinie o wyłudzenie podatku VAT. Sąd uniewinnia oskarżonych.
4. Rusza kolejny proces o wyłudzenie dotacji z PFRON. Sąd uniewinnia wszystkich oskarżonych.
5. Prezesi stają przed sądem też w Szczecinie oskarżeni o wręczanie łapówek oficerowi policji gen. Mieczysławowi Klukowi w zamian za opiekę i informacje procesowe. Sąd uniewinnia oskarżonych.
6. Stają przed sądem w Nowym Sączu za współudział w zorganizowanej grupie przestępczej i wręczanie łapówek kontrahentowi. Sąd uniewinnia oskarżonych.
7. Toczy się obecnie sprawa w Krakowie o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. 650 tomów akt nie zawiera ani jednego dowodu winy. Świadkowie zeznają na ich korzyść. Sprawa potoczy się jeszcze wiele lat. 8. Firma BGM padła. Jest tam Orlen.

Trzebinia

1. W2006 r. zostaje zatrzymany prezes rafinerii Trzebinia Grzegorz Ślak pod zarzutem uszczupleń podatkowych na prawie 790 mln zł. Sąd przyklepuje areszt. Po sześciu miesiącach Ślak wychodzi za kaucją.
2. Po roku zostaje ponownie zatrzymany i osadzony w areszcie pod zarzutem wyłudzenia kredytów bankowych. Wychodzi po pół roku za milionową kaucją.
3. Prokuratura po roku umarza to postępowanie z braku dowodów winy. Nigdy nie było żadnego wyłudzenia i żaden bank nigdy nie został poszkodowany przez Ślaka.
4. Przed sądem w Krakowie toczy się postępowanie o uszczuplenia podatkowe. Ponad rok czytany jest akt oskarżenia. Sąd w kilkuset tomach akt nie znajduje dowodów winy.
5. Kontrola skarbowa przeprowadzona w rafinerii Trzebinia wykazuje, że żadnych uszczupleń nie było. Proces potoczy się jeszcze długie lata.

Generał

1. W 2005 r. ABW zatrzymuje na wniosek Wełny oficera policji z Częstochowy Mieczysława Kluka pod zarzutem korupcji i ochraniania mafii paliwowej. Miał przekazywać bossom mafii paliwowej informacje ze śledztwa prowadzonego w ich sprawie.
2. Kluk siedzi w areszcie ponad 2 lata.
3. Po sześciu latach postępowania sąd w Szczecinie we wszystkich instancjach uniewinnia go od stawianych zarzutów.

Victoria

1. Prezes firmy paliwowej Konsorcjum Victoria Adam Chmielewski zostaje zatrzymany w 2005 r. pod zarzutem wyłudzeń podatkowych.
2. Po kilku miesiącach zostaje zatrzymana jego matka. Przebywa w areszcie bez żadnej czynności procesowej 21 miesięcy. Jest bardzo chora. 3. Chmielewski siedzi 2 lata.
4. Razem z nimi do aresztu trafiają kontrahenci firmy Victoria pod zarzutem wystawiania lewych faktur.
5. Od ponad trzech lat po sądach krąży akt oskarżenia: 1600 stron. Oprócz tego 750 tomów akt. Sądy przerzucają się dokumentami. W aktach nie ma dowodów winy. Sprawa potoczy się jeszcze wiele lat.
6. Na ławie oskarżonych zasiada 25 osób. Wszystkie były aresztowane.
7. Firma paliwowa padła. Wszedł tam Orlen.
Zatrzymujemy czwarty i trzeci garnitur ludzi zamieszanych w sprawę – mówił Wełna w 2003 r. – Drugi widzimy i obserwujemy.
Po kilku latach zapełnił kilka szaf takimi garniturami. Wszystkie areszty w Polsce miały u siebie kogoś rzekomo powiązanego z mafią paliwową. Według mediów i prokuratury była to największa afera finansowa w III RP, która miała spowodować miliardowe straty skarbu państwa.
Prowadzonych było ponad100 śledztw. Większość albo Wełna prowadził sam, albo jego zaufani ludzie, a on nadzorował te postępowania.
Na czym miała polegać zbrodnia? Najkrócej mówiąc, na sprowadzaniu z zagranicy oleju opałowego z niską akcyzą, po czym sprzedawaniu go jako oleju napędowego, który już akcyzę miał wysoką. Według Wełny olej opałowy, który powinien przejść odpowiednią obróbkę chemiczną, żeby stać się olejem napędowym, tak naprawdę przechodził ją tylko na papierze. Miały to robić firmy-słupy, które wystawiały fikcyjne faktury.
Według prokuratury w nadużycia paliwowe zamieszane są 1263 firmy –mówił Wełna w 2003 r. prasie.
Właśnie tyle ich zniszczono.

Trzystu trzydziestu osobom postawiono zarzuty. Dziś są albo pouniewinniani, albo ich sprawy toczą się od 10 lat i nie mogą się skończyć, bo sądy, aby nie płacić horrendalnych odszkodowań za bezzasadny areszt, szukają czegokolwiek.
Ale nie mogą znaleźć…


Firma BGM nie istnieje. Konsorcjum Victoria padło. Rafineria Glimar padła. Rafineria w Jaśle też. W Czechowicach tak samo. Wszędzie tam Wełna szukał mafii paliwowej. Na polskim rynku rządzą teraz wielcy potentaci paliwowi.
Czy jakikolwiek prokurator zechciałby sprawdzić, na czyje zlecenie działał Marek Wełna? Bo cel, jak widać, osiągnął.

1 komentarz:

  1. z tych 330 tylko jeden człowiek otrzymał najwyższy wyrok w IV RP 7,5 r bezwzględnego pozbawienia wolności, dziwi jedynie fakt że tu cyt - działał indywidualnie w grupie i brał udział w wyłudzeniu wat nie będąc pracownikiem ,właścicielem , prezesem ,udziałowcem ,słupem ,filarem, był tylko pomówionym przez multirecydywistę któremu prokuratura obiecała za ten czyn niski wyrok i nie dotrzymała słowa

    OdpowiedzUsuń